22.2.16

Smoki

Kiedyś (w zamierzchłych latach 80. XX wieku), a znam to z opowieści własnych rodziców, nie było ze smoczkami problemu. To znaczy był podstawowy - smoczków nie było. Nie było w sprzedaży. Więc ten jedyny czy dwa w posiadaniu wykorzystywało się na maksa i  kiedy otwór zrobił się już za mały do ssania dla dziecka - ciach - odcinało się końcówkę by zrobić nieco większą dziurkę.

A teraz, panie, jakieś smoczki z dziurką, dwiema, trzema, do kaszek, sraszek, a jeszcze jakieś trójprzepływowe, z których pokarm płynie w zależności od ustawienia smoczka. Trudno tym wszystkim żonglować.


1 komentarz:

  1. W gruncie rzeczy to bardzo proste,firma avent ma dwie serie butelek: Classic i nowsza natural. Do butelek z serii Classic masz smoczek z kreska do kaszek, do tych z serii natural z trójkącikiem. Oprócz tego każda z serii ma smoczki z dziurkami w zależności od wieku dziecka. Warto tez wiedzieć, ze smoczki z jednej serii nie pasują do butelek z drugiej serii. I tyle.:)

    OdpowiedzUsuń