12.4.16

Tuwim



Nie mogłem się powstrzymać. Musiałem to mieć. Nawet jeśli Mila jeszcze za mała, miałem kupę radochy, czytając te wierszyki i przypominając je sobie z dzieciństwa.

Wśród nich "Murzynek Bambo". Nie wiem, dlaczego uważa się ten wierszyk za rasistowski (ktoś kiedyś próbował zrobić wokół tego szum tytułując go z angielska "Nigger Bambo"). Trzeba pamiętać, że powstał przed wojną. I zapomina się bardzo fajny ostatni wers:

Szkoda, że Bambo czarny, wesoły,
Nie chodzi razem z nami do szkoły.

To co? Czytamy?