19.4.15

Demografia

Ostatnio jak tylko wpadną mi w oko ciekawe materiały na temat przyrostu naturalnego, to od razu to oko zawieszam. Zawsze bardzo interesujące są porównania bodźców socjalnych związanych z posiadaniem dzieci. Pomijając już całą osłonę i zachęty w takiej np. Danii, już jakiś czas temu była tam głośna kampania namawiająca pary do poczęcia dziecka podczas wyjazdu na wycieczkę czy wczasy. Nie wiem, jak to policzyli, ale okazuje się, że Duńczycy kochają się podczas wyjazdów z domu 46 razy częściej. No więc jedno z biur podróży obiecało parom, które udowodnią poczęcie dziecięcia podczas konkursowego wyjazdu, w rodzinne wczasy i zapas pieluch.

W ogóle jak się okazuje teraz w Danii wychowanie seksualne zmierza do tego, żeby uświadomić młodym korzyści z posiadania dziecka, nie skupiają się tam na antykoncepcji. U nas by się takie podejście spodobało ;) A np. w takim Singapurze matka za urodzenie pierwszej dwójki dzieci dostaje 4 tys. $ za każde, a od trzeciego urodzonego dziecka 6 tys. $ za każde. Oczywiście wieloraczki liczą się kilkakrotnie :) No a mimo tego kiepsko tam z przyrostem (44% mężczyzn i 30% kobiet w wieku 30-34 to single). Wykorzystał to mentos, który zrobił kampanię o "narodowej nocy obywatelskiego obowiązku" i zachęca pary do poczęcia małych Singapurczyków. Trochę przydługawe, ale pomysłowe. Czy skuteczne?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz