Ma już 10 cm i według K. to będzie chłopak. Nowiny się szybko rozprzestrzeniają wśród znajomych. Tegorocznego sylwestra musieliśmy spędzić w domu ze względu na nieprzewidywalne bóle K. Nici ze wspólnego witania roku na chacie u znajomych. Spędziliśmy wieczór na kanapie przy filmach i jedzeniu. Dotrwaliśmy do fajerwerków o północy. To będzie ciekawy rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz